lalallaaaa, pierwsza czerwcowa notka, bo jak Gusia mówi, żeby nie było tu czarno, a riś of no importance.

...nowy lay...

Co u mnie się działo (wiadomości przedpotopowe):

- byliśmy w Orsay'u i wylądowałem w różowej sukience i bluzce w różowe kwiatki XD resztą wszyscy wylądowaliśmy w czymś takim - pozdrówka dla Agolka, Gusi, Beci i Gosi!

- byliśmy w Alfa Centrum i niedaleko w Empiku widziałem DVD "Singin' in the rain"! oraz "X-men TAS" i "X-men 1,5"

- chodziłem z Agolkiem po Gdyni

- wróciła Seraphiel!!! *-*

- dzisiaj! tak dzisiaj! Jest oficjalna data wydania komiksu "Ultimate X-men". A tak naprawdę dostepny był już wczoraj...^^'

- w środę wystawiliśmy "SUP", a dziś drugi raz tylko, że przed inną publiką. Ratunku!!

chi

11 czerwca 2004, 17:47

a ja jestem teraz zła wściekła na siebie.. i głupia po prostu..;/

martin

10 czerwca 2004, 20:08

moj kochany lucifel w rozowej sukience? *drools* kochanie ty moje jka ja bym cie chcial zobaczyc w \'czyms takim\' ^__~ aa ja mam bloga ^_______________^ bezbozny.mylog.pl fear me mwhahahaha

teddy shooter

06 czerwca 2004, 17:50

a ja dziosiaj kupiłam sobie kolczyk buźkę i zrobię sobie kolejną dziurkę ^^

a riś of no importance.

Strona główna

lalallaaaa, pierwsza czerwcowa notka, bo...

Dodaj komentarz